ejol, czemu nie mialem netu? z prostej przyczyny, koles u którego był serwer nie płacił hajsu w tpsie i nam łącze zablokowali, chociaz my mu regularnie placilismy hajsy za net, w ogole chlopak klopoty ma, bo zyrowal pozyczke i koles go w chuja zrobil, w sumie mogl nam powiedziec, ze ma klopoty, to bym juz zalatwial wczesniej lacze nowe, ale było jak było, wyszło chujowo, teraz mam u siebie DSL 1mb i yo, serw mi napierdziela za biurkiem, narazie stary, do konca tyg mamy nowy kupic, nasciagalem muzyki jak glupi, huh, nadrabiam ponad 2tyg zaległosci, co tam u mnie? luzna guma, zyje, ucze sie, tzn musze, zostaly mi dwa egzamy, z jednego dzis wyniki - zarzadzanie, nie pojechalem, to nie wiem, bo tylko ci co z indexami byli to wiedza, ale typ mi gadal, ze zdala 1 osoba na 10, wiec niezle, a nie pojechalem, bo najwazniejsze dzis bylo to, ze kumpel zadzwonil do rektoratu o wyniki z mikroekonomii, 3 termin mielismy i obbaj zdalismy na 3 PIEKNIE, zostalo mi wspomniane zarzadzanie(a moze zdalem?,0) i prawo cywilne 3 termin w niedziele, tyle