ej ten wieczor wczorajszy to byl najgorszy, czemu ja jestem taki glupi, czemu robie takie a nie inne rzeczy, musze wyluzowac w pewnych sprawach, chce tego, ale jakos nie umie tego wprowadzic w zycie/czyn, przepraszam...koniec wczorajszej nocy to juz w ogole, szlismy do szatni odebrac kurtki i nie wiem o co poszlo, nie wiemy, ale ja nie mam szkiel(poltorej bani,0), poziom pizda pod okiem, kaminski tez cos tam, tylko czemu, za co? zajebiemy tego typa, ich, bo bylo tam tyle ludzi, ze az trudno poskladac, teraz robie porzadek w szafie, chcialbym tez uporzadkowac wszytskie inne sprawy, swoje zycie, a ten konkurs wsadow to byl slaby, brat nagrał, ladna mam myslowe....numer raz - szukasz siebie?.mp3