rudas
komentarze
Wpis który komentujesz:

siemano, pierwszy wpis w 2005 - jak to leci...sylwester byl kozacki(poza malym nieporozumieniem,ale juz yo),bylo ostro jednym slowem,tak, ze nam az alko zostalo - na drugi dzien nikt nie chcial pic, ale co sie odwlecze to...;) chyba,ze mnie najdzie,bo alko mam w domu(przechowuje) to uuuuuuuuu haha,ogolem dalismy rade,wszystkiego bylo opor-szamy/alko/bansu,fot nacykalismy kolo 200,trza je na spokojnie poselekcjonowac,niezle jaja byly z powrotem do domu,my lajt z Edusi±(internetowe buzi;),ale Siwy z Aneta - hehe masakra,najlepszy numer sylwestra to jak koles co bawil sie tam z nami,taki znajomy-jak popil wiecej,to zeby otrzezwiec-wychodzil do pokoju i pompki robil HAHAHAHAHAHAHA niemozliwe to bylo!

jaki byl 2004? dla mnie osobiscie byl jedna z tych dat,ktore pozostana na dlugo w pamieci,ale z tej bardziej chujowej strony - stracilem kogos wiecej niz kolege, byl nie do zastapienia czlowiekiem - Rychu pokoj Twojej duszy;( ja nie wierze dalej...w ogole odeszlo w tym roku duzo znanych osobistosci, rip dla niech tez...z bardziej przyjemnych rzeczy to rok ten byl tez mozna powiedziec udany - powiodla mi sie operacja wiazadel krzyzowych kolana, dzieki ktorej moge dalej biegac za pilka i kto wie, czy nie pomoge w jakims tam stopniu wprowadzic Hawajskie do II ligii(oby i zeby byla kasa - marzenia;), rok z moja boo,byl jaki byl,nie jestesmy idealni,ale bede dawal z siebie wszystko,zeby juz nie robic tych bledow co w '04 itd, milosc do Ciebie jest czyms wiecej niz czescia mego zycia,nie wiem jak to obrac w slowa,ale tak jest;),brat zmienil prace - jutro jedzie do Wwa na szkolenie,oby mu sie poszczescilo i byle do przodu.cel na ten nadchodzacy rok? zdac ekonometrie(nie mam checi do nauki- najgorsze),obronic sie i znalezc dobra prace...wiem,ze nie mierze za wysoko,z odpowiednim podejsciem dam temu rade...

co do muzyki to 2004 zadowolil moje uszy dostatecznie dobrze, wiadomo, ze mozna bylo sie spodziewac wiekszych petard po niektorych plytach, ale jest jak jest - jak mi czegos brakuje zawsze wracam do lat wstecz - '93-97 czy cos,wiec nie widze problemu;)

teraz ide spac i zycze wszystkim i sobie, zeby '05 byl bardziej udany niz lata poprzednie! dobranoc
02-beanie_sigel_feat._melissa-feel_it_in_the_air.mp3


Inni co¶ od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni s± użytkownicy nlog.org)
dziewczyna na 2005 rok i dalej;) | 2005.01.03 16:38:39
fju fju ,buzi buzi ;)

psycho mart | 2005.01.03 01:09:10
tego i ja Ci zycze..poza tym to duzo zdrowia,miłosci i dzieci (własnych hyhy) i mega wypasionej pracy jako fotograf :D SzNR :))

nejber nejbs | 2005.01.03 00:50:40
dzieki zi±±. rowniez - najlepszego w 05 i oby spelnilo Ci sie to wszystko, co sobie planujesz. jo a dla mnie 04 byl do dupy...muzycznie jedynie nie byl najgorszy.