rudas // odwiedzony 264118 razy // [oldskool:? szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1016 sztuk)
20:48 / 20.07.2003
link
komentarz (0)
hehe to co sie wczoraj dzialo to mega sieczka, bylo zajebiscie, juz u sera na urodzinach, wybilismy w 3 na flaszeczke, a u niego jeszcze woda byla, ale za duzo ludzi hehe, poszlismy do zaby, spotkalem tam moja mame, a bylem juz na ladnej bombie, spoko, pogadalem cos tam, z kieliszkiem w dloni, bez kitu, a kupowalismy wlasnie zero siedem i połoweczke, zeby zrobic na szkole w 3, tzn zero siedem zrobic a polowke zaniesc tam, czy jakos tak, poszlismy pic na szkole, bylem juz bliski resetu(jak kazdy,0), potem do Sera i na klubing, gdzie w drodze robilismy kolejne zero siedem bolsa, tych flaszek bylo tyle, ze nie idzie zliczyc, nad ranem wbitka do pozioma, tak kole 5 i dalej smiechawa, jakas szama i niby sen, kazdy spi, ja se tak lajtowo, edas nagle przychodzi, a slyszalem, ze gadal prze tel hehe i dopierdala taki txt, ze sie prawie zlałem, chodzilo o to, ze dzwonil do niego kumpel - jakos po 7 rano i gada, ze potrzebny mu lekarz, bo chyba wpadl, ze pekla mu guma, hehe a edas do niego ej jak miales wypadek samochodowy, jebla ci opona to lekarz przyjedzie HAHAHAHAHAHAHAHAHA, bez kitu, jest przejebany koles, dopiero potem skumal ocb i mega zamulka, smialismy sie w opór, kole 12 do domu wrocilem, a wyszedlem dzien wczesniej, teraz wlasnie wrocilem z piwka, siadlo maxymalnie w 5 sek, prawie duszkiem, spalem troche za dnia, a tera ide szame zrobic, bo mnie skreca, w domu k.o. hehe